Moii obserwatorzy

środa, 9 lutego 2011

Nie wierzę . Nie wierzę , że wygrałam.!

Kochani..Nawet nie pół godziny temu dostałam e-maila. Ponieważ dość często odwiedzam moją pocztę e-mailową , to dowiedziałam się niedawno.W moim e-mailu zacną częścią było 'Gratuluję zwycięstwa w konkursie, nagroda zostanie przesłana pocztą ' . Kiedy zobaczyłam to zdanie zaniemówiłam.Widzicie nie jestem jedna , która wygrała . Wygrały osoby takie jak:
Marta Miler
Noemi Fic
Magdalena Gasek
Monika Grosman
Katarzyna Karcz

No ale w czym te osóbki wygrały.? Już tłumaczę ;)

Wygraj koszulkę z podobizną SpongeBoba

Polegało to na tym , iż w kotkowym (kotek.pl) piątkowym konkursie w e-mailu było napisać..       Dlaczego SpongeBob Kanciastoportny jest postacią kultową. Przecież jest bohaterem animacji, a uwielbiają go zarówno mali, jak i duzi widzowie. Jak myślisz, na czym polega jego fenomen? 

Więc'wiedząc' , że i tak nie wygram wzięłam udział w konkursie. 

Napisałam . A co napisałam .? 

'Myślę , że SpongeBob jest postacią kultową , ponieważ jak jest wspomniane na kotku jest wielkim optymistą. Zabawny i troszeczkę głupkowaty. A to ludzi w Polsce bawi. Ma śmieszne pomysły i jest otwarty na nowe znajomości. Według mnie jego fenomen polega na tym, że bajka jest bardzo fajnie zrobiona. O co chodzi mi przez 'fajnie'.? Chodzi mi o to , iż SpongeBob jest dość nietypową postacią , ponieważ jest gąbką . Przyjaźni się z rozgwiazdą mieszkającą pod kamieniem i wiewiórką w kostiumie kosmonauty. Pewnie jego sukces polega także na tym , że jest z zagranicy .. Raz po raz ma śmeszne wyrazy twarz. Ja lubię tę bajkę. ^^ '


Strasznie się cieszę i GRATULUJĘ wszystkim , którzy również odnieśli sukces . Ale nie tylko.Gratuluję tym , którzy wygrali nie tylko w konkursach ;) 

Miłego dnia. Trzymam za was kciuki. Nie myślcie , że nic nie osiągniecie. Teraz to ja się za siebie biorę. Na moim przykładzie i wielu innych ludzi.Przyjdzie czas to i wy wygracie. Chociażby taką drobnostkę jak ja (koszula z podobizną SpongeBob'a) Ale i tak to będzie wstęp do większych wygranych. Tylko pamiętajcie , że nie zawsze wygrywamy...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz