Łoł . Dawno mnie tu nie było , co nie?O wycieczce w Szymbarku ( nazywanym przez chłopaków z naszej klasy po prostu Tymbarkiem) opowiem w następnej notce. Ona prawdopodobnie pojawi się pod koniec dnia . Lub jutro. Ale jutro jadę na musical do Bydgoszczy o mitach. Więc jeżeli jutro opiszę Szymbark to zaraz potem musical. Ale będziecie mieli do czytania opisów ^^
Aga , która zaraziła się blogerstwem ( www.mylifeaga.blogspot.com) , jest po/na konkursie matematycznym. Mam nadzieję , że poszło jej jak najlepiej! Zapewne opisze to w swoim ' królestwie'.^^
A z anglika.....Był zwrot testów , na których widniała ocena. Moja ocena to 6-.
A tym czasem.....mam dla was CALUTKĄ moją legendę. Oczywiście wymyślałam ją sama i to w niedługim czasie. Popełniłam , jak Aga , jeden błąd ortograficzny.! Z czego jestem dumna^^Tekst będzie już poprawiony , ale żebyście mogli zobaczyć jakie to denne błędy popełniłam to każdy błąd ( również zdanie) będzie pogrubione.
MOJA LEGENDA
Kiedyś nad morzem , a dokładniej w Dębkach mieszkały fantastyczne stworzenia. Zamieszkiwały one podobno wodę , a także drzewa. Blisko miasta ludzi.
Pewnego dnia młody chłopak , imieniem Wojciech , który jako jedyny w okolicy posiadał piękne , duże i brązowe oczy , rychło rano wybrał się nad brzeg morza.Rosły tam dwa malutkie drzewka.Mieszkały w nim te nieprawdopodobne stworzenia. Były one wielkości ludzi , lecz kiedy wchodziły do swego mieszkania , zmniejszały się.Wojtek szedł brzegiem morza , nagle ujrzał znajomą mu dziewczynę .Na imię było jej Amanda.
-Amando ..- krzyknął Wojciech z nadzieją , iż porozmawiają.Ona jednak uciekła do wody. Dziewczyna przepłynęła trochę drogi i zatrzymała się na wyspie.Zdjęła bluzkę.W tym samym czasie ukazał się wielki kwiat wyrastający z jej pleców. Była jesień , więc listki z jej kwiata zaczęły powoli opadać.Kiedy rozprostowała "skrzydła" , poczuła ulgę.Lecz po chwili znów owinęła swoją talię łagodnym kwiatem , założyła bluzkę i popłynęła z powrotem. Pobiegła do malutkich dębów ( ponieważ były jej domem) założyć suche ubrania .Stwierdziła , że ma już dosyć ukrywania swojej "tożsamości" przed Wojciechem. Dogoniła go , lecz on nie chciał z nią rozmawiać.Wybiegła przed niego i rozdarł z tyłu bluzkę. Wtedy jakby automatycznie rozprostowały się jej "skrzydła". Chłopak przetarł oczy i w pewnym momencie chciał zabić to niezwykłe stworzenie. Lecz powstrzymało go uczucie znajomości kobiety, która stała przed nim przestraszona. Uspokoił się i zaczął zadawać mnóstwo pytań. Ona tylko odwróciła się do niego tyłem , aby zobaczył dokładnie jej narośl.
-Małe dęby przy brzegu...są moim domem.Tak naprawdę jest to jedyne miejsce , do którego zwykły człowiek nie wejdzie. Chłopaka zamurowało. Poczuł wstyd , ponieważ , gdy był mały wraz z kolegami chcieli wrzucić je do wody.Amanda chciała , żeby ten fakt nie zniszczył jej przyjaźni.
Wojciech podczas rady miasteczka , zwołanej z powodu braku nazwy miasta , zaproponował "Dębki" . Wszystkim spodobała się ta nazwa . Wiedzieli , iż jest to na cześć dwóch małych dębów rosnących nad brzegiem.
THE END
Więc już wiecie co tam napisałam.Chcę wam jeszcze powiedzieć , że zaczynam zajmować się pisaniem piosenek. Jedną z moich piosenek już widzieliście ( Beautiful Lady) , ale teraz piszę piosenkę dla zespołu mojego taty. Band nieoficjalnie nazywa się B.N.T ( czyt. Bi en ti . ) Jest to skrót od 'Było nas trzech'. Nazwę również ja wymyśliłam. Możliwe , iż za jakiś czas napiszę wam słowa piosenki.
Wczorajszy wieczór był ciekawy. Oczywiście z Agą i Tosią. Jak przystało na Antosie , tekst musiał być. A brzmiał on tak ' Chce ktoś pomarańczę dojrzałą jak grejfrut ?' ^^
A teraz cztery nowe teledyski .
Niestety tylko dwa , ponieważ dwóch pozostałych nie mogę tu umieścić.
Piosenka , którą cały czas słucham. Jest to jej kolejny singiel
Aga , która zaraziła się blogerstwem ( www.mylifeaga.blogspot.com) , jest po/na konkursie matematycznym. Mam nadzieję , że poszło jej jak najlepiej! Zapewne opisze to w swoim ' królestwie'.^^
A z anglika.....Był zwrot testów , na których widniała ocena. Moja ocena to 6-.
A tym czasem.....mam dla was CALUTKĄ moją legendę. Oczywiście wymyślałam ją sama i to w niedługim czasie. Popełniłam , jak Aga , jeden błąd ortograficzny.! Z czego jestem dumna^^Tekst będzie już poprawiony , ale żebyście mogli zobaczyć jakie to denne błędy popełniłam to każdy błąd ( również zdanie) będzie pogrubione.
MOJA LEGENDA
Kiedyś nad morzem , a dokładniej w Dębkach mieszkały fantastyczne stworzenia. Zamieszkiwały one podobno wodę , a także drzewa. Blisko miasta ludzi.
Pewnego dnia młody chłopak , imieniem Wojciech , który jako jedyny w okolicy posiadał piękne , duże i brązowe oczy , rychło rano wybrał się nad brzeg morza.Rosły tam dwa malutkie drzewka.Mieszkały w nim te nieprawdopodobne stworzenia. Były one wielkości ludzi , lecz kiedy wchodziły do swego mieszkania , zmniejszały się.Wojtek szedł brzegiem morza , nagle ujrzał znajomą mu dziewczynę .Na imię było jej Amanda.
-Amando ..- krzyknął Wojciech z nadzieją , iż porozmawiają.Ona jednak uciekła do wody. Dziewczyna przepłynęła trochę drogi i zatrzymała się na wyspie.Zdjęła bluzkę.W tym samym czasie ukazał się wielki kwiat wyrastający z jej pleców. Była jesień , więc listki z jej kwiata zaczęły powoli opadać.Kiedy rozprostowała "skrzydła" , poczuła ulgę.Lecz po chwili znów owinęła swoją talię łagodnym kwiatem , założyła bluzkę i popłynęła z powrotem. Pobiegła do malutkich dębów ( ponieważ były jej domem) założyć suche ubrania .Stwierdziła , że ma już dosyć ukrywania swojej "tożsamości" przed Wojciechem. Dogoniła go , lecz on nie chciał z nią rozmawiać.Wybiegła przed niego i rozdarł z tyłu bluzkę. Wtedy jakby automatycznie rozprostowały się jej "skrzydła". Chłopak przetarł oczy i w pewnym momencie chciał zabić to niezwykłe stworzenie. Lecz powstrzymało go uczucie znajomości kobiety, która stała przed nim przestraszona. Uspokoił się i zaczął zadawać mnóstwo pytań. Ona tylko odwróciła się do niego tyłem , aby zobaczył dokładnie jej narośl.
-Małe dęby przy brzegu...są moim domem.Tak naprawdę jest to jedyne miejsce , do którego zwykły człowiek nie wejdzie. Chłopaka zamurowało. Poczuł wstyd , ponieważ , gdy był mały wraz z kolegami chcieli wrzucić je do wody.Amanda chciała , żeby ten fakt nie zniszczył jej przyjaźni.
Wojciech podczas rady miasteczka , zwołanej z powodu braku nazwy miasta , zaproponował "Dębki" . Wszystkim spodobała się ta nazwa . Wiedzieli , iż jest to na cześć dwóch małych dębów rosnących nad brzegiem.
THE END
Więc już wiecie co tam napisałam.Chcę wam jeszcze powiedzieć , że zaczynam zajmować się pisaniem piosenek. Jedną z moich piosenek już widzieliście ( Beautiful Lady) , ale teraz piszę piosenkę dla zespołu mojego taty. Band nieoficjalnie nazywa się B.N.T ( czyt. Bi en ti . ) Jest to skrót od 'Było nas trzech'. Nazwę również ja wymyśliłam. Możliwe , iż za jakiś czas napiszę wam słowa piosenki.
Wczorajszy wieczór był ciekawy. Oczywiście z Agą i Tosią. Jak przystało na Antosie , tekst musiał być. A brzmiał on tak ' Chce ktoś pomarańczę dojrzałą jak grejfrut ?' ^^
A teraz cztery nowe teledyski .
Piosenka , którą cały czas słucham. Jest to jej kolejny singiel
MAJOWA AKCJA !!!!!!
Jest związana z mają miłością do muzyki oraz ciekawością czego słuchacie. Wystarczy tylko przesłać mi tytuł i wykonawcę bądź link do danej piosenki. Oczywiście , żeby było majowo muszą być to wesołe piosenki. Nie ma ograniczeń. Liczba piosenek jest dowolna. Ale żeby nie było....każdy kto przyśle mi propozycje otrzyma ( jeśli posiada bloga ) obserwatora ( mnie ) , reklamę na moich dwóch , w sumie trzech blogach ( trzeci jest na kotek.pl) i UWAGA 10 KOMCI OD JEDNEJ PIOSENKI. Czyli....jeśli prześlesz mi 1 piosenkę - 10 komci , jeśli 2 - 20 komci , jeśli 3 - 30 komci itd.
WAŻNA RZECZ
Każdą piosenkę mogę wstawić tylko raz... Czyli jeśli zdarzy się powtórka po prostu jej nie wstawiam.Jeśli takie coś się zdarzy będę informować. Dlatego lepiej jest nasyłać mi kilka.
Ale oprócz takich sytuacji , wstawiam WSZYSTKIE , które mi naślecie.
Gdzie można mi to przesłać?
Prosiłabym unikać podawania mi propozycji poprzez komentarze pod notką. Dlatego , że chciałabym mieć w tajemnicy jakie utwory się pojawią.
ŚRODKI KOMUNIKACJI ZE MNĄ:
* GG ( 10411322)
* E-mail ( marta12.02.1999@gmail.com )
* Podanie mi w szkole ( tylko dla znajomych , z którymi chodzę do szkoły)
* Poprzez nk. ( Tylko dla znajomych posiadających mnie w znajomych)
* Poprzez wiadomości prywatne na kotku.... ( Nazwa mojego profilu to lilaa.)
A jeśli znacie inne to inne.
Byłaś w Szymbarku? :)
OdpowiedzUsuńPrzecież to jest 10 km ode mnie. ;D